Jak z miłością i szacunkiem wyznaczać dziecku granice?
Cykl 4 spotkań dla rodziców. Warsztat przeznaczony jest dla osób, które chciałyby poznać inne metody wychowawcze niż użycie kar fizycznych. Podczas spotkań rodzice uczą się jak dyscyplinować dziecko z miłością i szacunkiem, jak wyciągać konsekwencję oraz zachęcać je do współdziałania.
Tematyka warsztatu:
1. NIE dla klapsa, konstruktywne metody wychowawcze.
2. Emocje rodziców.
3. Emocje dzieci.
4. Wyznaczanie granic z miłością i szacunkiem.
Prowadząca: Agnieszka Helwing-Brodala – pedagog o specjalizacji poradnictwo, absolwentka Szkoły Psychoterapii w Ośrodku Edukacji Psychologicznej we Wrocławiu (terapia Gestalt), trener Wideotreningu Komunikacji, terapeuta pedagogiczny, psychoterapeuta w trakcie szkolenia w nurcie psychodynamicznym. Pracuje z rodzinami i nauczycielami wspierając ich w trudnościach wychowawczych, autorka projektów edukacyjnych i wychowawczych dla rodziców i nauczycieli oraz projektów wspierających matki w początkowym okresie macierzyństwa. Prowadzi terapię pedagogiczną dzieci i psychoterapię osób dorosłych, stale pracuje pod superwizją.
Terminy warsztatów:
wrzesień 2017
Miejsce: Poradnia Rodzinna przy Parafii pw. Św. Anny, ul. Brodzka 160
Inwestycja:
40 zł za 1 spotkanie, całość 160 zł 0 zł!, warsztat finansowany przez Gminę Wrocław
Informacje i zapisy: kontakt@familandia.pl, tel. 503 41 38 51
Opinia uczestniczki:
„Co dały mi warsztaty „bez klapsa”?
Był to bardzo wartościowy czas spędzony z ludźmi, którzy jako rodzice mieli podobne wątpliwości jak ja, podobne – a czasem kompletnie inne – doświadczenia. Był to czas rozmowy o tych doświadczeniach, czas wymiany poglądów, czas dzielenia się pomysłami – sprawdzonymi i skutecznymi – na radzenie sobie z dzieckiem w trudnych sytuacjach.
Był to czas, kiedy uczyłam się inaczej patrzeć na „histerie” mojego syna – nie jako atak wymierzony we mnie, ale jako sposób na radzenie sobie z targającymi emocjami. Niekoniecznie dobry sposób, ale skuteczny i jedyny, który póki co mojemu synowi przychodził do głowy.
Warsztaty uczą popatrzeć na dziecko jak na małego Człowieka – odrębną istotę, która ma swoje uczucia, przemyślenia, emocje. I ma do nich prawo.
A naszym zadaniem jest tylko poprowadzić go w tych momentach, w których jeszcze sobie nie radzi. Nauczyć tak rozładowywać emocje, aby nie cierpiały na tym inne osoby.
Był to także czas poznawania moich własnych emocji, nauki zatrzymywania się w momencie, kiedy np. złość się pojawia, zaczyna narastać, by nie pozwolić jej na kulminacyjny moment furii…
„Bez klapsa” to na pewno nie są warsztaty o bezstresowym wychowaniu i o dzieciach, którym wszystko wolno…
„Bez klapsa” to warsztat o emocjach dziecka i rodzica, o poznaniu tych emocji, o ich przeżywaniu, o radzeniu sobie z nimi. O stawianiu rozsądnych granic, o konsekwencjach różnych zachowań, o tym, że ważni są ludzie, którzy nas otaczają i nie można ich ranić, ale ważny dla siebie powinien być też każdy z nas – i każdy z nas powinien dbać o siebie, swoje uczucia i potrzeby.
Dziś dużo lepiej rozumiem, dlaczego mój syn ma czasem ochotę posiedzieć sobie sam pod stołem i mówi do mnie: „nie patrz na mnie, nie mów do mnie”. On po prostu czasem też – jak ja – potrzebuje chwil samotności i tzw. świętego spokoju.
Mam nadzieję, że te warsztaty będą owocowały długo w naszej rodzinie, ale wiem też, że to nie jest wiedza „zdobyta raz na zawsze”…
Trzeba regularnie sobie przypominać, „ustawiać się do pionu” i pracować nad wprowadzaniem w życie tych „warsztatowych mądrości” 🙂