Każde dziecko bez wyjątku posiada instynkt zabawy, który pojawia się zaraz po urodzeniu i, pielęgnowany, może przetrwać do wieku dorosłego (oby przetrwał!). Zabawa jest sposobem komunikacji dzieci – wiele z tego, czego jeszcze nie potrafią lub nie chcą opowiedzieć, przekazują w formie zabawy.
Zabawa jest wielozadaniowa – może spełniać szereg funkcji na różnych płaszczyznach, m.in.:
- rozwija sprawność psychofizyczną dziecka;
- umożliwia dzieciom przymierzenie się do dorosłych ról;
- rozwija umiejętności komunikacyjne;
- umożliwia dzieciom ćwiczenie nowych umiejętności i nabieranie w nich wprawy;
- buduje pewność siebie.
Ponadto zabawa z rodzicem:
- buduje zaufanie do rodzica – towarzysza zabaw;
- to sposób na podtrzymanie bliskości;
- to również sposób na odbudowanie więzi, gdy została zerwana;
- pozwala na odreagowanie nagromadzonych emocji.
Zabawa z dzieckiem to zapewnienie mu potrzebnego wsparcia w trudnościach, jakich doświadcza oraz w bezpiecznym wyjściu ze stanu napięcia emocjonalnego. Dzieciom zdenerwowanym, zirytowanym trudno jest wejść w relację i odnowić więzi. Czasami czują tak wielki dystans, że zamykają się w swoich „wieżach izolacji” lub „wieżach bezsilności” albo są agresywne. Lecz takie zachowanie mówi nam, że bardzo potrzebują większej bliskości. Co wtedy można robić? Zamiast karania czy zostawiania i tak już samotnego dziecka samemu sobie, można stworzyć więcej miejsca na zabawę. Gdy dzieci czują się samotne czy niezrozumiane, często stają się nieprzyjemne w swoim zachowaniu („dziecko zachowuje się dobrze, gdy czuje się dobrze” – podstawowy postulat Mazlich i Faber). Skupiając się na irytującym zachowaniu nie dostrzegamy, że jego przyczyna tkwi głębiej – w uczuciach i niezaspokojonych potrzebach dziecka.
„Kiedy widzimy, że dziecko się boi, jest agresywne czy wymyka się spod kontroli, rzadko przystajemy, żeby pomóc mu dojść do siebie. Nie zastanawiamy się nad tym, czy miało okazję do przepracowania problemu przez zabawę lub rozmowę. Najczęściej dostrzegamy same problematyczne zachowanie, które tak bardzo nas martwi lub denerwuje, że nie mamy już głowy, żeby pomyśleć o sięgnięciu po remedium zabawy.”
A w samej zabawie obowiązuje naczelna zasada: PODĄŻAJ ZA ŚMIECHEM!
Rodzicu, rozluźnij się i pobaw się z dzieckiem. Podczas zabawy dzieci dzielą się z nami swoimi najskrytszymi uczuciami i doświadczeniami. One potrzebują okazji, żeby nam o nich opowiedzieć, a często nie potrafią mówić wprost. Dlatego Cohen proponuje wejść z dziećmi do ich własnego świata na ich własnych warunkach.
„Szukaj okazji do zbudowania relacji pozwalając, by to dziecko ustaliło zasady, na których ma to się odbywać”
W książce znajdziecie mnóstwo pomysłów na wspólną zabawę oraz zrozumienie dziecka i zbliżenie się do niego. Zachęcamy do lektury!